poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Dzisiaj miałem całodzienny wyjazd służbowy. Tak jak zazwyczaj wziąłem ze sobą 1 tabletkę ketanolu żeby zażyć go gdzieś koło 15-tej. Z racji tego, że pas elastyczny jest widoczny pod ubraniem postanowiłem go nie ubierać i założyć magnesy na koszulę: pod kołnierzykiem i na środku pleców. Pod marynarką są niewidoczne. Dodatkowe 2 magnesy umieściłem z tyłu paska od spodni. Co ciekawe tabletka mi się w ogóle nie przydała. Poruszałem się bez większych bólów. Przez jakiś czas byłem trochę połamany po wyjściu z samochodu ale po rozchodzeniu kości było OK. Wróciłem dosyć wymęczony podróżą około 18-tej i zdrzemnąłem się kilka godzin. Wstałem troszkę połamany ale po rozchodzeniu znowu było OK. Ketanol wziąłem dopiero na noc. Czy to oznacza, że mogę zejść do jednej tabletki na dobę? Sytuacja z wypróżnieniami poprawiła się diametralnie. Ilość wizyt w toalecie w normie, ilość krwi - śladowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz