poniedziałek, 20 kwietnia 2009

Mniejszy ból, minimalny stan zapalny tęczówki

Dzisiejszej nocy spało mi się bardzo dobrze. Bez użycia tabletki przeciwbólowej miałem minimalne bóle przy przewracaniu na drugi bok na poziomie 3-4. Leżąc w bezruchu ból na poziomie 0. Rano wstałem bez większych ograniczeń.
W dalszym ciągu mam bóle stawów barkowych, krzyżowo-biodrowych, kolanowych i skokowych. Mam uczucie, że w tych okolicach występuje obrzęk i napięcie mięśni. Być może jest to zapalenie mięśni, nie wiem. Szczególnie jest odczuwalne nad kolanami w mięśniach dwugłowych. Czuję jakbym w tych miejscach miał bardzo duże zakwasy co powoduje nie lada problemy aby przykucnąć i wrócić do pozycji stojącej.
Bóle w stawach w porównaniu do dnia wczorajszego zelżały do poziomu 4, przy czym wczoraj były na poziomie 6-7. Poradziłem sobie z nimi za pomocą ketanolu, w dalszym ciągu 1 na dobę.

Dzisiaj skontrolowałem również tęczówkę oka. Wszystko goi się bardzo dobrze. Nie ma żadnych zrostów. Występuje jeszcze minimalny stan zapalny, który można zaleczyć przepisanymi kroplami. Dużo szybsze efekty daje jednak- jak mi powiedziano- zastrzyk podspojówkowy. Zastrzyk jest bezbolesny. Zgodziłem się na jego wykonanie bo oko jest mi bardzo potrzebne do pracy i w chwili obecnej pracując przy komputerze czuję duży dyskomfort. Uznałem, że im szybciej lewe oko wróci do pełnej dyspozycji tym lepiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz